top of page

Podstawiamy do wzorku pod pierwiastkiem i pyk pyk jest już tylko logarytmik naturalny z a kwadrat razy b pierwiastków z dwudziestu g...

 

Fizyk człowiek nazywający siebie naukowcem i zajmujący się fizyką, naturalny wróg chemików.

 

 

Zachowanie fizyków

Fizycy zazwyczaj porozumiewają się ze sobą w sposób niezrozumiały dla nikogo innego poza nimi. Często dyskutują o rzeczach nieistotnych dla 99.9999% społeczeństwa. Pozostałą część stanowią oni sami.

 

Jeśli widzisz co najmniej dwóch facetów kłócących się ze sobą, a obok jedną lub więcej nudzących się dziewczyn, istnieje duża szansa, że to właśnie fizycy zastanawiający się dlaczego rzeczy spadają w dół.

 

Fizyk może stać się groźny tylko w jednym przypadku: jeśli nie udaje mu się rozwiązać jakiegoś zadania. W takim przypadku lepiej uciekać. Fizyk może wezwać na pomoc nieznane nikomu ciemne energie i zniszczyć wszystko co mu stanie na drodze.

 

Kiedy nie zajmuje się fizyką (co zdarza mu się sporadycznie) cały wolny czas gapi się w komputer.

Bardzo często fizycy interesują się RPG i fantastyką. Robią to, ponieważ tylko tam mogą wprowadzać swoje pomysły co do zmian w ich ulubionej sferze życia, czyli fizyce. Jeśli któryś posiada na tyle zdolności manualnych, by pisać w sposób czytelny lub uderzać w klawisze nienumeryczne, istnieje niewielkie ryzyko, iż zostanie pisarzem.

 

Pochodzenie fizyków

Tak naprawdę to nikt nie wie skąd się wzięli, jednak istnieją trzy teorie:

 

Pierwsza głosi, że są oni anomalią spowodowaną silnym urazem psychicznym wywołanym zetknięciem się z fizyką w latach młodości. Najczęstszej jest to prawo powszechnego ciążenia oraz zderzenia ciał, w wyniku zderzenia mózg zdrowego dziecka ulega dziwnym przemianom i w taki sposób powstaje fizyk.

 

Druga teoria na ten temat mianowicie taka, że poprostu w niewytłumaczalny sposób istnieją ludzie, którzy lubią tę gałąź nauki. Jednak ta hipoteza wydaje się mało prawdopodobna.

 

Fizycy zaś sami o sobie twierdzą, że jak wszystko we wszechświecie, powstają w wyniku wybuchu supernowych. Później w postaci atomów biegną Drogą Mleczną do Ziemi i w wyniku nieznanych sił wewnątrzjądrowych łączą się tworząc mniej lub bardziej udane ciało stałe.

 

Umiejętności

 

Przeciętny fizyk:

  • potrafi obliczyć w trakcie spadania z 11 piętra prędkość, czas, siłę uderzenia oraz datę pogrzebu

  • widzi elektrony

  • nie potrzebuje amperomierza, bo chwytając kabel, może policzyć ile elektronów przez niego przepływa

  • patrząc w niebo dostrzega pył kosmiczny sprzed 13,7 miliardów lat

  • spoglądając na magnes, widzi linie pola magnetycznego dookoła

  • widzi wektory zamiast ruchu

  • nie idzie ulicą lecz pokonuje siłę tarcia o wektorze skierowanym przeciwnie do kierunku jego ruchu, przyłożonym centralnie do buta, zmieniając spin fazowo drgającej struny rozwijając wymiar Kaluzy-Kleina do rozmiarów czasoprzestrzeni

  • wie o której godzinie nastąpił wielki wybuch, ale nigdy nie zdradzi tej wiedzy niewtajemniczonym

  • ma rozczochrane włosy, bo to przynosi szczęście Einsteinowi

  • nie śpi, bo twierdzi że nie musi, dlatego non stop pije mix coli i kawy przez słomkę wprost z wielkiego baniaka. Twierdzi jednak że energię daje mu słońce, przepływ protonów przez ciało czy jakoś tam, a cola z kawą jedynie daję mu natchnienie do myślenia.

  • Nocami rozmyśla nad skonstruowaniem perpetuum mobile

  • umie stworzyć magnes z jednym biegunem lub z 1/3 bieguna

  • przenosi się w każdej chwili do Matrixa

  • nie chodzi na czworaka, on bada jak zmienia się tarcie w zależności od ilości używanych kończyn

  • nie urywa mu się film, on bada względność czasoprzestrzeni

  • z zapałki, odrobiny pieprzu i soli oraz gumki do włosów może skonstruować talerz satelitarny odbierający Polsat a z pudełka po butach i folii aluminiowej - telewizor

  • z czajnika i puszki po coli potrafi zbudować bombę atomową.

  • potrafi przeniknąć przez ścianę napierając na nią z odpowiednim prawdopodobieństwem

  • Fizycy to dalecy krewni Chucka Norrisa - nigdy nie wiadomo jakie mają talenty. Jednym z najczęstszych jest umiejętność usypiania ludzi. Szpitale wprost biją się o fizyków, gdyż są najlepszymi anestezjologami, no i nie trzeba podawać pacjentom środków usypiających. Szpitale w zamian sprzedają te środki na czarny rynek, zarabiając na wszystkim podwójnie. Czarny rynek opiera się na tym handlu.

  • Powyższa teza dowodzi tego że wbrew zdrowemu rozsądkowi, potrzebujemy fizyków w społeczeństwie

  • Ogólnie, fizyk potrafi więcej niż może policzyć, dlatego czuje się niezrozumiany.

 

 

Ciekawostki

  • Wierzy w to, że jest jeszcze coś do odkrycia, i przez całe życie, już od najmłodszych lat próbuje to odnależć.

  • Często wydaje mu się że znalazł odpowiedż na największą zagadkę wszechświata, ale jego wypociny i tak kończą się fiaskiem, bo wszystkie zapiski ma na laptopie (lubi czasem poświrować że jest informatykiem) i w przypływie ekscytacji(ciemnej energii)  zalewa laptop colą.

  • Oczywiście nie wie nawet jak brzmi ta zagadka, ale w życiu się nie przyzna. Zacznie wymyślać jakieś wytłumaczenie o protonach w mózgu które powodują zamroczenie. Ewentualnie, jeśli jeszcze ma gwiazdki przed oczami, i nie może improwizować to powie, że nie ma czasu wtajemniczać takiego głąba jak ty.

  • Często chorują na depresję z niedoboru życia socjalnego, ale oni twierdzą, że pochłania ich czarna dziura...

 

 

źródło:http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Fizyk

bottom of page